Rozpoczęcie roku minęło szybko, dostaliśmy plan na cały tydzień. Historia z autobusami i ich wybrykami chyba wszystkim jest znana :P Minął już tydzień nauki i mój plan jest makabryczny. Mam trzy razy w tygodniu 8 lekcji. Poza tym pogoda przy piątku zaskoczyła mnie.. Bo sprawdzałam prognozę dzień wcześniej i w planach nie było żadnego deszczu, więc przy okazji super zmoklam. A dziś bransoletki które szły jak burza. Chwila i ich nie miałam, została mi tylko różowa. :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz