Witam państwa w ten jakże deszczowy dzień. Wczoraj dopadła mnie furia. Pękła mi mulina, w bransoletce, która była na zamówienie a już miałam zrobione jakieś 5cm..... :/ To nie był tylko raz, bo w innej aż 3 razy mi się urwało... :/ Miałam w planach zrobić 2 zrobiłam jedną... :/ Dlatego wieczorem miałam czas na samotne przemyślenia nad jeziorem... Pogoda zaczyna robić się już brzydka. Z rana obudził mnie deszcz. Ruszam dziś na szkolne zakupy. ;) Może to poprawi mi humor, i zmieni moje nastawienia co do szkoły średniej... Miłego dzionka.. Odsyłam na fb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz